Archives for posts with tag: Włodzimierz Cimoszewicz

Monumentalny projekt inwestycyjny NextGenerationEU miał pomóc wyjść z szoku pandemii. Ale nie był to koniec plag. Po zarazie przyszła wojna, a z nią recesja, kryzys migracyjny i energetyczny.

Od początku 2022 r. trwa wielkie kontraktowanie 724 miliardów euro. Kraje członkowskie wydają już ogromne kwoty. My nie stanęliśmy nawet w blokach startowych.

Zamiast księgować miliardy w Krajowym Planie Odbudowy, musimy zapłacić 2 miliardy złotych kary za niewykonywanie wyroku TSUE. Ta kwota codziennie rośnie. Obie zmory mają ten sam kontekst. Jest nim imperatyw partyjnej kontroli nad sądami, bez której politycy PiS zaludniliby więzienia.

Kmicic z chesterfieldem

Nie ufaj politykom, którzy nie ufają naukowcom i ekspertom. Tym bardziej jeśli wierzą w cuda boże, a nie pracę i naukę.

Jarosław Kaczyński nie chce przyjąć odpowiedzialności za stan Polski A.D. 2022. Przestał być wicepremierem, żeby formalnie za nic nie odpowiadać, a teraz jeszcze poglądowo zademonstrował, że ma siłę zdolną zgromadzić wszystkie media, by wydać kuriozalne oświadczenie.

Więcej o Kaczyńskim >>>

 

View original post

 

– Wyrok Trybunału Konstytucyjnego przykłada siekierę do jedności UE – mówiła Ursula von der Leyen podczas debaty dot. Polski w Parlamencie Europejskim. – Integracja europejska to dla nas wybór cywilizacyjny i strategiczny. Nigdzie się stąd nie wybieramy. Chcemy Europę ponownie uczynić silną – podkreślał z kolei Mateusz Morawiecki.

Więcej o wystąpieniu Morawieckiego w Parlamencie Europejskim, gdzie zaserwował kłamstwo za kłamstwem >>>

Byli premierzy w dosadnych słowach odpowiedzieli na wystąpienie Mateusza Morawieckiej w Parlamencie Europejskim. – Odczuwam wstyd, że po raz kolejny przez działania pana rządu mówimy tu o Polsce – mówił Marek Belka. – Ważniejsi politycy obozu rządzącego wielokrotnie atakowali UE, dzisiaj zagrożeni utratą pieniędzy, bez których przegrają kolejne wybory, chcą dialogu i kompromisu. To jest fałsz – komentował Włodzimierz Cimoszewicz.

Więcej o krytyce Morawieckiego przez byłych premierów >>>

Byliśmy świadkami zderzenia PiS-owskiego rządu ze ścianą – mówił na konferencji prasowej Donald Tusk. Szef PO odniósł się do debaty w PE o praworządności w Polsce. Odbyła się ona w reakcji na niedawny wyrok TK dotyczący wyższości konstytucji nad prawem unijnym. – Żadne argumenty, jakie przedstawiciele rządu PiS-u zaprezentowali w czasie tej debaty, nie przekonały – dodał Tusk.

Więcej krytyki Donalda Tuska w stosunku do Morawieckiego >>>

 

Włodzimierz Cimoszewicz dołożył tak do pieca, że buty spadają. Jeszcze nie widzieliście tak zdenerwowanego byłego premiera.

Nie milkną echa konferencji Mariusza Błaszczaka i Mariusza Kamińskiego, na której w sposób dehumanizujący pokazano migrantów koczujących na polsko-białoruskiej granicy.

Więcej o odrażających, brudnych i złych >>>

Premier Beata Szydło powołała Polskę Fundację Narodową, która będzie promowała markę Polska. W samą porę, strzał w dziesiątkę.

Polska jest na ustach całej Europy, zajmuje się nami Komisja Wenecka, Parlament Europejski, Komisja Europejska. Barack Obama, a po nim najpewniej Hillary Clinton, a jej mąż już, były prezydent USA, Bill Clinton promowali markę Polska („przywództwo na wzór putinowski”). Nawet za darmochę markę Polska promowały dwa największe dzienniki „New York Times” i „Washington Post”. Lepszego public relations nie trzeba.

Felieton Waldemara Mystkowskiego z 15 lipca 2016 roku >>>

Moim zdaniem kontynuowanie stanu wyjątkowego i takiej prymitywnej propagandy może się zwrócić przeciwko PiS-owi. Może się pojawić u coraz większej liczby tzw. niezdecydowanych obywateli przekonanie, że rząd ich oszukuje – mówi prof. Antoni Dudek, politolog i historyk z UKSW. I dodaje: – Turów ma także szerszy wymiar i jest pierwszym sygnałem nadciągającego tsunami energetycznego, które zatrzęsie polską polityką, a jest oczywiście związane z UE i nierealnymi z punktu widzenia Polski, niezależnie kto nią będzie rządził, założeniami „fit for 55”. To jest nierealne ze względu na naszą niezdolność organizacyjną, abstrahując już od kosztów.

JUSTYNA KOĆ: Rząd wnioskuje do prezydenta o przedłużenie stanu wyjątkowego na granicy, mimo że nie ma już ćwiczeń Zapad, które były jednym z głównych powodów wprowadzenia go. Dlaczego rząd chce utrzymać stan wyjątkowy?

ANTONI DUDEK: U podstaw tego leżą przyczyny polityczne, bo to jest pomysł na podtrzymanie zwyżki sondażowej, jaką cała ta sprawa PiS-owi przyniosła. Sądzę, że rząd zakłada, że podtrzymując całą tę atmosferę zagrożenia utrzyma dobre notowania. Skala tego kryzysu nie była tak duża, aby w ogóle wprowadzać stan wyjątkowy, ale go wprowadzono, a większość Polaków to zaakceptowała, co wynikało z badań.

Rozmowa z prof. Antonim Dudkiem >>>