Rzecznik rządu prostuje słowa Terleckiego o Polexicie

Rzecznik rządu prostuje słowa Terleckiego o Polexicie

 

Rzecznik rządu Piotr Müller uspokajał dzisiaj, że żadnego Polexitu nie będzie. „Nie pójdziemy drogą Wielkiej Brytanii”.

Piotr Müller sprostował wczorajszą wypowiedź Terleckiego, twierdząc, że żadnego wychodzenia Polski z UE nie będzie. Chodzi o to, by Polska odzyskała podmiotowość. Tłumaczył, że droga brytyjska jest dla Polski niekorzystna. „Natomiast nie zmienia to faktu, że my musimy w UE wyrażać swoje zdanie i niektóre rzeczy kontestować”.

Wyjaśnił też, że zależy mu na tym, by Polska była bardziej zamożna (czy za unijne pieniądze?), korzystała na wymianie handlowej i miała zagwarantowane bezpieczeństwo.  Co do reszty – jak rozumiemy – Unia ma się nie wtrącać.

Jak widać po tej pośpiesznej wypowiedzi, słowa Terleckiego wywołały burzę także po stronie prorządowej. „Dla ambicji jednego albo dwóch ludzi ryzykujemy przyszłość naszych dzieci i to jest skandal” – powiedział Michał Kamiński, wicemarszałek Senatu. „To, co zapowiada Ryszard Terlecki, jest nie do zaakceptowania przez rozsądnych Polaków” – dodała Iwona Michałek z Porozumienia Gowina.

Niestety, inni politycy Zjednoczonej Prawicy, jak Janusz Kowalski czy Patryk Jaki (obaj z Solidarnej Polski) są jak najbardziej za Polexitem. Janusz Kowalski napisał na Twitterze:

1. Polska traci finansowo na członkostwie w UE (vide koszty polityki klimatycznej) 2. Niemcy, których partnerem nr 1 jest Rosja, rządzą w UE (vide Nord Stream) 3. KE łamie unijne traktaty (vide ataki na PL) Czas na rzetelną ocenę czy ścieżka brytyjska nie jest dla Polski lepsza”.

I kto tu jest lepiej poinformowany co do intencji władz Polski?

 

koduj24.pl