Tusk ma gotowy plan ws. migrantów. KO przygotowała specjalną uchwałę

Donald Tusk nie przestaje atakować Prawa i Sprawiedliwości ws. polityki migracyjnej. Teraz Koalicja Obywatelska przygotowała projekt uchwały, którą chcą zaskoczyć Jarosława Kaczyńskiego. Tym razem chodzi nie o migrantów z państw Afryki czy Bliskiego Wschodu, ale o… Ukraińców.

Tusk ma gotowy plan ws. migrantów. KO przygotowała specjalną uchwałę

Uchwała Koalicji Obywatelskiej ma na celu wezwanie rządu do “podjęcia skutecznych działań”, by Polska mogła czerpać korzyści z mechanizmów solidarnościowych Unii Europejskiej ws. pomocy uchodźcom z Ukrainy.

Jak czytamy w dokumencie, “Sejm wzywa Radę Ministrów do niezwłocznego wystąpienia do odpowiednich organów Unii Europejskiej o przeznaczenie dla Polski funduszy przeznaczonych na pokrycie kosztów utrzymania uchodźców”.

Zobowiązujemy Radę Ministrów do niezwłocznego złożenia wobec odpowiednich organów UE deklaracji, że zgodnie z ustaleniami Rady Europejskiej zaangażowanie społeczeństwa, organizacji społecznych, samorządu i wszystkich instytucji Państwa we wsparcie uchodźców wojennych z Ukrainy na terytorium naszego państwa wypełniło oczekiwany przez UE udział w mechanizmie solidarności

Uchwała Koalicji Obywatelskiej

W ten oto sposób Donald Tusk kontynuuje grę na boisku Jarosława Kaczyńskiego i stale próbuje przejąć inicjatywę. Tym razem jednak szef Platformy Obywatelskiej, zamiast atakować w związku z systemem relokacji uchodźców, obrał za cel nieumiejętne wywalczenie wsparcia z Brukseli za przyjęcie Ukraińców do Polski.

Co więcej, były premier zastawił kilka pułapek wizerunkowych na Prawo i Sprawiedliwość. W projekcie uchwały zawarto bowiem szereg wyrazów uznania dla Polaków, którzy otworzyli swoje domy na potrzebujących.

“Sejm wyraża szacunek obywatelom i obywatelkom Polski za humanitarną postawę i solidarne działania na rzecz milionów Ukrainek i Ukraińców”, “Postawa Polek i Polaków wobec potrzebujących wsparcia Ukraińców jest inspirującym sygnałem dla całego wolnego świata” – czytamy. Można się więc domyślać, jakie argumenty wyciągną politycy opozycji, jeśli Jarosław Kaczyński postanowi odrzucić uchwałę.