Ile trupów z orlenowskich szaf może jeszcze wypaść? “Kariera polityczna Obajtka zagrożona”

Nad głową byłego szefa Orlenu, Daniela Obajtka, zbierają się czarne chmury – uważa Łukasz Lipiński. Zastępca redaktora naczelnego tygodnika “Polityka” mówił w TOK FM, że z orlenowskich szaf może wypaść jeszcze sporo “trupów”, a kariera polityczna Obajtka jest zagrożona.

Lista sensacyjnych doniesień, które dotyczą czasu, gdy Orlenem rządził Daniel Obajtek, rośnie błyskawicznie. Tylko w ciągu ostatnich dwóch dni dowiedzieliśmy się o potężnej starcie 1,6 mld złotych spółki córki Orlenu w Szwajcarii, zatrzymaniu i zarzutach dla jej prezesa oraz o tym, że – jak ustalił Onet – ABW prowadzi śledztwo w sprawie funkcjonowania w koncernie zorganizowanej grupy przestępczej.

Niebawem poznać możemy dostać więcej informacji na temat tego, co działo się w Orlenie za czasów rządów Obajtka. Najwyższa Izba Kontroli chce zacząć kontrole, których wcześniej nie mogła przeprowadzić.

– Dużo jeszcze trupów z orlenowskich szaf może nam wypaść? – pytała Karolina Lewicka swojego gościa Łukasza Lipińskiego. – Myślę, że dosyć sporo – uważa zastępcą redaktora naczelnego tygodnika “Polityka”

Czarne chmury nad głową Obajtka? A wybory do PE za pasem

Jak przypomniał gość TOK FM, jeszcze zanim służby mogły zająć się Orlenem, wiadomo było o sprawach budzących poważne zastrzeżenia. Chodzi np. o słynną fuzję Orlenu z Lotosem. – Przecież ta transakcja wyglądała podejrzanie. Była też kwestia manipulacji cenami paliw na stacjach przed wyborami. Myśleliśmy, że w Orlenie dzieje się jak najgorzej, ale rzeczywistość przeszła wszelkie oczekiwania. Prokuratorzy, kontrolerzy NIK-u, służby – wszyscy będą mieli pełne ręce roboty – mówił Lipiński.

Daniel Obajtek po rozstaniu się z Orlenem liczył na karierę w polityce. Wielokrotnie pojawiały się informacje, że może być liderem jednej z list Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Czy to nadal realny scenariusz? – Jeśli nawet 10 proc. z tego, o czym w tym momencie słyszymy, się potwierdzi, to jego nadzieje na karierę europarlamentarną i na to, że będzie gwiazdą wyborów, mogą okazać się płonne – uważa rozmówca Karoliny Lewickiej.  Według wiceszefa “Polityki” wątpliwości i oskarżeń może być za dużo, nawet jak dla partii Jarosława Kaczyńskiego. – Nie przypuszczam, żeby nawet PiS, który potrafi bronić swoich w bardzo wielu sytuacjach, chciał, żeby w wyborach tę partię reprezentowała osoba, nad którą ciąży aż tyle i tak poważnych zarzutów. Wydaje mi się, że kariera polityczna Daniela Obajtka jest coraz bardziej zagrożona – podsumował Łukasz Lipiński.