Archives for posts with tag: Piotr Maślak

– Mam wrażenie, że sytuacja głębokiego kryzysu konstytucyjnego, spór partyjny nie daje gwarancji, że w tym tygodniu tak gorącym, obrady uda się przeprowadzić spokojnie. W naszej ocenie emocje towarzyszące tym procesom należy studzić – ogłosił Szymon Hołownia.

Więcej o zaprzańcach pisowskich >>>

 

W piątek odbyło się spotkanie lidera Koalicji Obywatelskiej Donalda Tuska z kandydatami na ministrów. Po nim szef PO zorganizował konferencję prasową. – Nie mogę zacząć od tego, co się dzieje w ostatnich dniach. PiS je wykorzystuje do demolowania państwa polskiego. Staramy się to monitorować. Co się da, to zatrzymamy – powiedział.

– To spotkanie było dla mnie ważne, ponieważ wiele decyzji trzeba będzie podjąć dosłownie godzinę po powołaniu [rządu]. […] Mówię tutaj o sprawach ze wszystkich dziedzin życia. Dzisiaj ta krótka odprawa przyszłego gabinetu polegała na informacjach, których oczekiwałem od przyszłych pań i panów ministrów, o tych decyzjach, które mogą zatrzymać np. bardzo niebezpieczne zdarzenia albo gigantyczne wydatki, na jakie zdecydował się PiS w tych tygodniach i dniach po wyborach – powiedział Donald Tusk na konferencji prasowej.

– PiS postanowił wykorzystać te ostatnie tygodnie do dewastowania, demolowania państwa polskiego.

– Na razie zastanawiamy się jeszcze, jak polecimy. Jeśli otrzymamy oczywiście powołanie od pana prezydenta. Były niepokojące sygnały co do sytuacji jeśli chodzi o loty specjalne i przygotowanie samolotów do prawidłowego korzystania z nich. My jesteśmy oczywiście gotowi jeśli będzie trzeba korzystać z rejsowych linii – stwierdził Donald Tusk podczas briefingu prasowego.

– Pojawiały się w przestrzeni publicznej kwestie bezpieczeństwa procedur. Jak się państwo domyślacie, ja jestem bardzo przewrażliwiony na tym punkcie, nie mówię o swoich bezpieczeństwie, tylko bardzo bym chciał, żeby w Polsce już nic się nie wydarzyło. Parę przygód choćby aktualnie sprawujący funkcję prezydenta, prezydent Andrzej Duda przeżył kilka gorących, emocjonujących chwil w związku z korzystaniem z lotów specjalnych więc to też podaje jako ilustracje ile problemów mamy takich wydawałoby się drugo, trzeciorzędnych, chociaż akurat bezpieczeństwo prezydenta czy rządu to nie jest błaha kwestia – dodał.

Więcej o Donaldzie Tusku >>>

 

PiS odbiera immunitety posłankom zaangażowanym w protesty kobiet w 2020 r. Dlaczego tak bardzo idzie pod prąd społecznym odczuciom po “wyroku” Trybunału Przyłębskiej? Wyjaśniamy. I ujawniamy przy okazji “kompromis aborcyjny”, jaki PiS zawarł z policją w 2020 roku.

Więcej o faszystowskim ściganiu przez PiS posłanek opozycji >>>

>>>

 

Te mordy należy zapamiętać. A w odpowiednim czasie osądzić.

Prof. Włodzimierz Wróbel na fb:

Za nami 16. noc ataku Rosji na Ukrainę. Alarmy rozbrzmiały we Lwowie i w Kijowie. — Nikt w Ukrainie nie rozwija żadnej chemicznej ani innej broni masowego rażenia — powiedział w czwartek w nagraniu zamieszczonym na Facebooku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Do oskarżeń Rosji odniosły się także m.in. Stany Zjednoczone. W nocy zakończył się także pierwszy dzień szczytu Rady Europejskiej w Wersalu. „Nie zostawimy ich samych” — napisali szefowie państw i rządów w oświadczeniu.

Więcej o sytuacji w Ukrainie >>>

Putin ma przekonanie, że jest niczym na rowerze, czyli albo musi jechać naprzód, albo spadnie, przewróci się. To stara rosyjska ideologia imperialna, według której imperium albo może się rozszerzać, albo popadnie w zanik. Ukraina jednak nie dała się zdestabilizować wewnętrznie i wariant krymski, ługański czy doniecki okazał się niemożliwy do zrealizowania – mówi Janusz Onyszkiewicz, były szef MON. I dodaje: – Na razie jedyne, na co można liczyć, to na rzeczywiste uruchomienie rozmaitych korytarzy humanitarnych i ułatwienia dla ludności cywilnej, by wydostała się z miejsc, gdzie toczą się najsilniejsze walki. Podejrzewam, że strona rosyjska ciągle liczy, że nastąpi przełom wojskowy na ich korzyść i że Ukraina będzie zmuszona poprzez korzystny rozwój wydarzeń dla strony rosyjskiej do wyjścia z jakąś propozycją.

Rozmowa z Januszem Onyszkiewiczem >>>

 

W sieci pojawiły się zdjęcia ukazując polityków podczas urodzin Roberta Mazurka. Wśród nich byli m.in. przedstawiciele PO, co rozzłościło zwolenników opozycji, bo przecież liberałowie pojawili się na imprezie w towarzystwie polityków PiS.

„Gazeta Wyborcza” podała, że Donald Tusk wściekł się, gdy się o tym dowiedział. Przywódca opozycji miał wezwać polityków do siebie, by ich zrugać. Oberwało się m.in. Borysowi Budce, który – jak podaje „Gazeta Wyborcza” – „podczas sobotniej konwencji partii zapowiadał ciężką pracę, a dał się złapać na ordynarnym kłamstwie”.

Więcej o konsekwencjach dla polityków PO za bratanie się z pisowcami >>>

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji na kilka dni przed wygaśnięciem koncesji TVN24, po miesiącach kontrowersji, zdecydowała o jej przedłużeniu. Stacja czekała na to ponad półtora roku.

Więcej o koncesji dla TVN24, ale też o przygotowaniu przez Kaczyńskiego innych rozwiązań, aby zniszczyć najlepszy tv kanał informacyjny w kraju >>>

PiS jeszcze maskuje się z wprowadzaniem swojego prawa, tj. woli prezesa. Do tej pory maskowali się w nocy w Sejmie, gdy kamery były wyłączone, opozycja ziewała, a suweren spał. Andrzej Duda podpisywał ustawy i nominacje nad białym ranem.

Projekt ustawy o Trybunale Konstytucyjnym zamaskowany został Euro 2016. Robert Lewandowski strzelał pięknego gola Portugalczykom, zaś Krystyna Pawłowicz zachęcała Stanisława Piotrowicza, aby użył nagana w stosunku do posłanki Nowoczesnej Kamili Gasiuk-Pihowicz.

Cały tekst archiwalny z 2 lipca 2016 roku >>>

 

Pani Sylwia poświęciła się. Zgodziła się na upokorzenie, aby jej ukochany mąż Krzysztof został sekretarzem generalnym PiS i mógł jeszcze bardziej służyć prezesowi.

Na początku lipca w domu państwa Sobolewskich zapanował zamęt. W ciągu jednej nocy pani Sylwia straciła jakieś trzy rady nadzorcze, zaś pan Krzysztof został sekretarzem generalnym Prawa i Sprawiedliwości, odpowiedzialnym za zwalczanie nepotyzmu. I to wszystko zaraz po tym, jak Donald Tusk mówił, że PiS kradnie, wsadzając swoich krewnych i pociotków na stanowiska, z których doją państwowe spółki.

Felieton Pawła Wrońskiego >>>

Premier chce, by Trybunał mgr Przyłębskiej ochronił rząd przed UE i orzekł, że można jednocześnie akceptować Traktat, ale nie być związanym jego ważnym przepisem. W Unii nikt się na to nie nabierze.

Esej prof. Wojciecha Sadurskiego >>>

 

Onet przyjrzał się zarobkom i karierom współpracowników ministra MON. Mogą się oni pochwalić się wysokimi pensjami – chodzi głównie o wynagrodzenie z MON i ze zbrojeniowych spółek skarbu państwa.

Więcej o tym, jak funkcjonuje mega nepotyzm Błaszczaka >>>

Tak się dziwnie składa, że do dorobku tej ojczyzny przyczynili się ci, którzy książki pisali, a nie ci, którzy je palili – pisze Krzysztof Łoziński.

Zadzwonił do mnie kolega z gór, który kiedyś był dobrym, uczciwym człowiekiem, i wrzasnął mi w słuchawkę: – Jestem narodowcem!

Zdębiałem i zacząłem się zastanawiać, skąd się to ludziom bierze. Myślę sobie, że jest to duma zastępcza.

Opinia o naszym kraju, po okresie zachwytu po 1989 roku, zmieniła się na raczej pośmiewisko lub żenadę.

Nie zastanawiam się, czy jestem uczciwy, bo jestem. Czy jestem człowiekiem, bo jestem.

Znakomity esej Krzysztofa Łozińskiego >>>

 

Krzysztof Skiba opublikował na Facebooku wpis, w którym zwrócił uwagę na to, że politycy PiS wykorzystują „aferę szczepionkową” dla własnych celów.

Afera z aktorami, którzy zaszczepili się poza kolejką wygląda słabo. Coś jak scena z Titanica. Gdy okręt tonie to najpierw ratują się pasażerowie z klasy VIP, bogaci i wpływowi, a biedacy jak zwykle na końcu. Tak nie powinno być. Ale tylko ślepy nie widzi, że to zasłona dymna do kolejnych afer rządu” – rozpoczął piosenkarz.

W dalszej części tekstu napisał o ostatnich kontrowersjach związanych z przejęciem Idea Banku i pogrążającymi pisowców wypowiedziami agenta Tomka.

Ale prasa prorządowa milczy na ten temat, bo są akurat znani aktorzy do bicia. Czy nie macie wrażenia pewnej schizofrenii. Jednego dnia prawicowi publicyści przekonują swych czytelników, że szczepionki to spisek WHO, że przez strzykawkę zmienimy płeć lub wszczepią nam czipa. Znany publicysta publikuje na swym twitterze bzdurę, że szczepionka kradnie nam nasze DNA i żaden katolik nie może się na to godzić. A chwilę później ten sama drużyna sceptyków i wrogów szczepionek, zamienia się w chór oburzonych moralistów, z radością kopiących aktorów, którzy zaszczepili sie poza kolejką” – dodał autor wpisu.

Według Skiby sytuację rozgrywa polityczne „Pinokio”, czyli najpewniej premier.

Artysta uważa, że sprawę należy wyjaśnić, ale nie może być ona paliwem dla PiS.

Aktorzy tłumaczą się, że to miała być promocja szczepień oraz że szczepionki pochodziły z nadwyżek, które mogły się zmarnować. Warto to uczciwie wyjaśnić, ale już dziś widać, że aktorzy przydali się jako wygodna przykrywka do wpadek PiS. Ile razy będziemy się jako społeczeństwo nabierać na takie manewry?” – uzupełnił.

Jak oceniacie opinię przedstawioną przez Krzysztofa Skibę? Wokalista „Big Cyc” uznawany jest za jednego z najbardziej wyrazistych przeciwników rządu.

Jak informuje „Rzeczpospolita”, posłanka Gill-Piątek zwróciła się do rządu z prośbą o wyjaśnienie, jaki był koszt utworzenia szpitali tymczasowych.

Ministerstwo Zdrowia było tak miłe, że raczyło odpowiedzieć na to pytanie, ale…pominęło 13 placówek zbudowanych przez spółki Skarbu Państwa oraz koszty powstania szpitala na Stadionie Narodowym.

Choć posłanka Gill-Piątek pytała o wszystkie powstałe w kraju szpitale tymczasowe, otrzymała odpowiedź niepełną. Wiceminister nie podał kosztów dotyczących szpitala narodowego w Warszawie oraz 13 kolejnych, w których budowę rząd zaprzęgnął spółki Skarbu Państwa – od KGHM, przez Orlen, Tauron, Węglokoks, po Polską Grupę Zbrojeniową i Totalizator Sportowy. Za nie również płaci budżet państwa – są budowane – ze względu na czas – poza przetargami” – podaje „Rzeczpospolita”.

Tak więc, wydaje się właściwym, dodanie do ujawnionej kwoty 518 mln 163 tys. 483 zł, jeszcze co najmniej 300-500 mln zł i wychodzi nam nawet ponad miliard złotych.

Warto też zwrócić uwagę, że kiedy rząd wziął się za budowę szpitali tymczasowych, liczba zachorowań zaczęła spadać i obecnie tylko cztery są aktywne. Są to szpitale w Wałbrzychu, Krynicy-Zdroju, Siedlcach i Płocku.

Dlaczego ministerstwo nie chce podać dokładnego kosztu budowy szpitali tymczasowych? Boi się, że naród nie udźwignie tej informacji, szczególnie teraz, gdy okazuje, się, że to kasa wyrzucona w błoto? A może po prostu chce uniknąć kolejny już raz zarzutu, że logistyka związana z pandemią leży na obie łopatki i ten rząd, podejmując decyzje ad hoc, zalicza wpadkę za wpadką?

Formacja rządząca jest w głębokim kryzysie, ale jest on nieco zamaskowany ogólną sytuacją w Europie związaną z pandemią i załamywaniem się gospodarek. Ocena Polaków nie jest nakierowana na ocenę rządu i jego sprawności. W tym sensie paradoksalnie sytuacja pandemii łagodzi oceny PiS-u – mówi prof. Jacek Raciborski, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

Rozmowa z prof. Jackiem Raciborskim >>>

Premier, rząd i prominenci z partii rządzącej na wyścigi instruują społeczeństwo, co powinno robić, żeby władza nic już robić nie musiała i żeby w razie czego (gdyby epidemii nie dało się zdusić), można było zwalić winę na obywateli.

Nieodżałowany Jan Himilsbach obwiniany o alkoholizm wyjaśnił, że pijąc wódkę wprowadza do organizmu element baśniowy. Elementy baśniowe, wprowadzane do obiegu publicznego przez premiera polskiego rządu, już tak nie śmieszą. To znaczy śmieszą, gdy Mateusz Morawiecki tak puszy się w świetle jupiterów, jakby sam wynalazł szczepionkę oraz osobiście i na własny koszt sprowadził ją do Polski. Ale kiedy premier zapewnia, że tym razem na pewno epidemia jest w odwrocie i że odtąd będzie już tylko dobrze, bo rząd czuwa nad wszystkim – wtedy trzeba się zaniepokoić. Czas zacząć się bać, ponieważ polski koronawirus wyraźnie różni się od tego, który gnębi inne europejskie kraje, podobnie jak polski premier jest drastycznie odmienny od innych szefów europejskich rządów, a sposób sprawowania władzy w naszym kraju różni się mocno od demokratycznych reguł obowiązujących w państwach cywilizowanych.

Felieton Andrzeja Karmińskiego >>>

 

Żona prezydenta stolicy zapisuje sobie przed demonstracją telefon do anarchistów. Może @trzaskowski_ zorganizowałby pomoc prawną? Wspomógł NGO, które się tym zajmuje? Albo chociaż tych anarchistów, wszak pustostanów nie brakuje w Warszawie!

Posłanka Barbara Nowacka (KO) wzięła wczoraj udział w proteście w ramach Strajku Kobiet. Kobiety manifestowały z okazji 102. rocznicy uzyskania przez Polki praw wyborczych.

W trakcie interwencji poselskiej została zaatakowana gazem przez funkcjonariusza policji.

Barbara Nowacka została zaatakowana gazem w trakcie interwencji poselskiej. Jesteśmy z Małgorzatą Tracz. Ustalamy odpowiedzialnych dowódców w calu złożenia skargi” – poinformował na Twitterze obecny na demonstracji Michał Szczerba (również KO).

Również inni uczestnicy pokojowej demonstracji zostali wczoraj zaatakowani przez policję.

Nasze działania musiały być dynamiczne, bowiem grupa kilkudziesięciu osób wybiegła na Trasę Łazienkowską, cały czas odbywał się tam ruch i to było realne zagrożenie. Działania policjantów były poprzedzone komunikatami kierowanymi między innymi do posłów i senatorów (…). Co powinna zrobić policja? Czy zostawić takie osoby i przyglądać się, w jaki sposób będą się zachowywać i wysłuchiwać cały czas telefonów od osób, które się denerwują, dlatego że po raz kolejny Trasa Łazienkowska została zablokowana, czy podjąć właściwie działania?” – odniósł się do działań policji rzecznik Komendy Stołecznej Policji.

Atak na Barbarę Nowacką został już potępiony przez czołowych polityków opozycji.

Smutnym symbolem dzisiejszej 102. rocznicy uzyskania praw wyborczych przez Polki jest użycie przez policję gazu łzawiącego wobec posłanki Barbary Nowackiej interweniującej w obronie pokojowo protestujących kobiet. Tchórzliwy Kaczyński chowa się za policyjnymi pałkami. Wstyd!” – napisał lider KO i parlamentarzysta Borys Budka.

Z kolei Patryk Wachowiec, ekspert FOR, stwierdził, że przepisy nie pozwalają na takie zachowanie policjantów względem interweniującego posła.

Czytam sobie ustawę o środkach przymusu bezpośredniego i nie widzę jakiejkolwiek podstawy do użycia ręcznego miotacza gazu wobec posła okazującego funkcjonariuszowi legitymację lub wobec kogokolwiek z tak bliskiej odległości. Sama instrukcja użycia mówi o minimum 0,5 metra!” – napisał przedstawiciel Forum Obywatelskiego Rozwoju.

Koronawirus i trumpizm odbiły się negatywnie na kondycji Unii Europejskiej. Czy Wspólnota poradzi sobie z ideologicznym sporem o zakres suwerenności państw? – zastanawia się „Sueddeutsche Zeitung”.

„Ponownie pojawił się pomysł powstania trzonu Europy, założenia Unii na nowo lub jej kontrolowanego zmniejszenia. Byłby to jednak gorzki finał koszmarnej ery Trumpa, gdyby Europa musiała teraz zapłacić cenę za populistyczny nacjonalizm” – pisze w konkluzji Stefan Kornelius w „Sueddeutsche Zeitung”.

Więcej o wypieprzeniu Polski i Węgier z Unii Europejskiej >>>

Polexit Jarosława Kaczyńskiego będzie brexitem w wersji dla niewolników – pisze Cezary Michalski. Obecność w Unii, która w jakimkolwiek stopniu będzie wiązała mu ręce przy budowie „suwerennego zamordyzmu”, Kaczyński uważa za stratę czasu. Podejmuje kolejne decyzje mające zmienić rachunek zysków i strat wynikających z naszej obecności w Unii, aby w ostateczności przedstawić polexit jako „wymuszony przez dyktat Brukseli” i „opłacalny dla Polski”. I by dokończyć polexit tak jak Hitler rozpoczął wojnę – kłamiąc swojemu narodowi, że został do tego zmuszony.

Znakomity esej Cezarego Michalskiego >>>