Archives for posts with tag: Krzysztof Sobolewski

Kaczyński zapowiada powrót do reformy sądownictwa i przy okazji uderza w… Andrzeja Dudę. Prezes uważa, że prezydenckie weta przeszkodziły koalicji rządzącej w skutecznej „naprawie” wymiaru sprawiedliwości.

Więcej o Kaczyńskim, który sądownictwo chce chwycić za mordę >>>

 

Pani Sylwia poświęciła się. Zgodziła się na upokorzenie, aby jej ukochany mąż Krzysztof został sekretarzem generalnym PiS i mógł jeszcze bardziej służyć prezesowi.

Na początku lipca w domu państwa Sobolewskich zapanował zamęt. W ciągu jednej nocy pani Sylwia straciła jakieś trzy rady nadzorcze, zaś pan Krzysztof został sekretarzem generalnym Prawa i Sprawiedliwości, odpowiedzialnym za zwalczanie nepotyzmu. I to wszystko zaraz po tym, jak Donald Tusk mówił, że PiS kradnie, wsadzając swoich krewnych i pociotków na stanowiska, z których doją państwowe spółki.

Felieton Pawła Wrońskiego >>>

Premier chce, by Trybunał mgr Przyłębskiej ochronił rząd przed UE i orzekł, że można jednocześnie akceptować Traktat, ale nie być związanym jego ważnym przepisem. W Unii nikt się na to nie nabierze.

Esej prof. Wojciecha Sadurskiego >>>

 

Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda gościł dziś w TOK FM. Wypowiadał się w nim m.in. na temat pieniędzy z Funduszu Odbudowy.

Więcej o tym, jak PiS przeznaczy Fundusz Odbudowy na realizację celów partyjnych >>>

Odkąd PiS przejęło władzę, w spółkach Skarbu Państwa znajduje zatrudnienie zaskakująco wielu członków rodzin osób związanych z obozem rządzącym. – Przypadki chodzą po ludziach – wyjaśnia ten fenomen Krzysztof Sobolewski z PiS.

Jak szarańcza PiS zżera państwo >>>

Gra toczyła się o utrzymanie przy władzy i rzeczywiście był to bój ostatni. Można było zakończyć rząd Jarosława Kaczyńskiego. Teraz następna okazja będzie dopiero za dwa lata – mówi dr Mirosław Oczkoś, ekspert od marketingu politycznego. I dodaje: – Czarzasty, Biedroń i Zandberg spotkali się na rozmowach, jakże ważnych, z premierem, który w polityce jest nikim. Nie ma swojego ugrupowania ani nawet frakcji, zatem wszystkie ustalenia z Morawieckim można wyrzucić za dwa dni do kosza. Premier jest wymienialny, co sam prezes mówił w ostatnim wywiadzie, a skoro można wymienić premiera ot tak, to i umowy z nim nie są specjalnie wiążące.

Rozmowa z dr. Mirosławem Oczkosiem >>>

 

Tak można strawestować znane powiedzenie. Tym razem mowa o małżeństwie Sobolewskich. Krzysztof Sobolewski jest bliskim współpracownikiem Jarosława Kaczyńskiego, a jego żona – odkąd Obajtek objął władzę w Orlenie – dostała dyrektorski stołek i dwa członkostwa w radach nadzorczych.

Krzysztof Sobolewski pochodzi z Podkarpacia, od 2019 r. jest posłem z Rzeszowa. Ale już od lat pracuje w centrali PiS na Nowogrodzkiej. Jest zaufanym człowiekiem Joachima Brudzińskiego, dawniej szefa komitetu wykonawczego partii. Sobolewski przejął po nim stanowisko, gdy Brudziński został europosłem.

Jako dyrektor zarządzający odpowiada za regiony PiS i wysyła w teren polecenia Kaczyńskiego. Od lat jest także pełnomocnikiem wyborczym partii, a w 2020 r. był pełnomocnikiem komitetu wyborczego Andrzeja Dudy. Oprócz tego zasiada w 2 radach nadzorczych: szpitala klinicznego im. Józefa Brudzińskiego w Warszawie oraz klubu siatkarskiego Chemik Police. Właścicielem klubu jest Fundacja grupy Azoty Police, a sama Grupa Azoty jest kontrolowana przez państwo. Od lipca 2019 r. jest w radzie Fundacji Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, której ostatnio przewodniczy.

Kariera jego żony przyspieszyła na dobre od ślubu w maju 2017 r. W uroczystości uczestniczył sam Jarosław Kaczyński i była to nobilitacja równa przedstawieniu kogoś królowi w czasach feudalnych. Najlepszym dowodem jest to, ze przed ślubem Sylwia Sobolewska była urzędniczką w inspekcji handlowej w Szczecinie, a teraz zarabia kilkadziesiąt tys. zł miesięcznie.

Już po wygranych wyborach przez PiS została Wojewódzkim Inspektorem Handlowym w Szczecinie. W dwa dni po wyborach parlamentarnych 2019 r. napisała na Facebooku: „życie jest piękne, gdy żyć się umie, gdy jedno serce drugie rozumie…”. Czy na pewno chodziło o miłość?

Tuż po ślubie, jeszcze w maju 2017 r. została członkiem rady nadzorczej Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów. W latach 2018-20 zasiadała w radach nadzorczych PKO TFI i Centrum Badań Jakości. Porzuciła inspekcję handlową i obecnie pracuje jako kontroler zgodności w PFR Nieruchomości. Nowe możliwości otworzyły się przed nią, gdy prezesem Orlenu został Daniel Obajtek. Dostała wtedy stanowisko dyrektora działu systemów zarządzania i ryzyka korporacyjnego oraz weszła do rad nadzorczych dwóch spółek, których właścicielem jest xOrlen: Anwilu i Orlen Paliwa.

Wyborcza wysłała do koncernu oraz do Krzysztofa Sobolewskiego pytania o konkurs na stanowisko, jakie objęła pani Sobolewska oraz o autora decyzji obsadzenia jej w radach nadzorczych. W odpowiedzi Orlen napisał, że ze względu na Rodo „nie udziela szczegółowych informacji na temat spraw personalnych”.

Ani Krzysztof Sobolewski, ani nikt inny nie udzielił Wyborczej odpowiedzi na żadne z pytań.

Cały wpis Jerzego Owsiaka >>>