Archives for posts with tag: komisja ds. wyborów kopertowych

Felieton Pablo Moralesa >>>

Jarosław Kaczyński udzielił wywiadu tygodnikowi braci Karnowskich. Mówi wprost, że zostaje i będzie prowadził PiS do zwycięstwa. Jak zwykle w takich rozmowach, prezes mówi to, na co ma ochotę i bardziej to świadczy o pytających niż o samym Kaczyńskim. Jednak zawsze najciekawsze jest to, co opowiada między wierszami i czas, w jakim udziela wywiadu.

Więcej o wywiadzie Kaczyńskiego dla braci Karnowskich >>>

 

– Chciałabym złożyć wniosek o wyłączenie pana Michała Wójcika – zgłosiła na początku posiedzenia komisji ds. wyborów kopertowych Ewa Wrzosek. Jak dodała, ma wątpliwości dot. jego bezstronności. Ostatecznie polityk PiS został wyłączony z obrad. Salę opuścił też Przemysław Czarnek.

Więcej o wykluczeniu Wójcika z komisji ds. wyborów kopertowych przez Ewę Wrzosek >>>

 

– Muszę powiedzieć, że potwierdza się to wszystko, co czuliśmy instynktownie przez ostanie lata. Podkomisja Macierewicza służyła temu, aby udowadniać nieprawdopodobne tezy. A to, że manipulowała, kłamała, że zmieniała ekspertów, to wszyscy widzieliśmy właściwie każdego dnia. Macierewicz założył sobie tezę polityczną i potem wbrew logice, wbrew prawu starał się tę tezę udowodnić. Kosztowało to dużo pieniędzy, trzeba to rozliczyć – stwierdził Marcin Kierwiński w „Jeden na jeden” TVN24.

– Najbardziej symptomatyczne i to, co jest najbardziej szokujące, jak gigantyczne pieniądze poszły na te gusła Macierewicza. To trzeba rozliczyć, dobrze że premier Kosiniak-Kamysz, minister Tomczyk odspawali tego jego mościa od pieniędzy publicznych. Teraz czas rozliczenia i ewentualnych wniosków do prokuratury – mówił dalej.

– W tej chwili, ponieważ Trzecia Droga podjęła taką decyzję, że idą sami [do wyborów samorządowych], wczoraj był zarząd Nowej Lewicy, zarząd Nowej Lewicy upoważnił pana Biedronia i mnie do tego, żeby podjąć bardzo spokojne, zdystansowane rozmowy z Koalicją Obywatelską na temat potencjalnie możliwości stworzenia wspólnego bloku – powiedział Włodzimierz Czarzasty w Polsat News.

– W jednym z wywiadów wspomniałem o spotkaniu, które zostało w mojej pamięci jako wtedy młodego parlamentarzysty […]. Spotkanie, które odbyło się w willi premiera Morawieckiego przy ulicy Parkowej. O tym spotkaniu dowiedziałem się, myślę, około 30 minut przed samym spotkaniem od Jarosława Gowina, który poprosił mnie, żebym wziął udział w tym spotkaniu. Po drugiej stronie ze strony PiS w tym spotkaniu brali udział Jarosław Kaczyński, Mariusz Kamiński, Jacek Sasin, Tomasz Zdzikot, jako osoba, rozumiem, odpowiedzialna za przeprowadzenie wyborów jako prezes Poczty Polskiej – powiedział Michał Wypij w trakcie posiedzenia sejmowej komisji śledczej ds. wyborów kopertowych.

– Teraz widzimy, że nowy rząd jest w pełni zdeterminowany, do tego by odbudować praworządność w Polsce, jest to zmiana, która jest przez nas serdecznie przyjęta (…). Jestem przekonany, że Polska może w pełni przywrócić swoją pozycję państwa przestrzegającego praworządności i wspierania UE, razem z polskimi władzami. Jesteśmy bardzo zainteresowani tym, aby polskie władze przygotowały, czy plan działań, czy program przywrócenia praworządności w Polsce – stwierdził Didier Reynders na konferencji prasowej z Adamem Bodnarem.

– Warto to podkreślić, skazany i osadzony Mariusz Kamiński, który dzisiaj odsiaduje wyrok w areszcie. Groził posłowi, a dzisiaj świadkowi Wypijowi więzieniem. Więzieniem i tym, że go zniszczy. Ich, bo to było ich kilka posłów (…) Jeśli koordynator służb specjalnych w willi premiera, swoją drogą w willi premiera, bez premiera, ale z udziałem Jarosława Kaczyńskiego, mówi, że powinni siedzieć w więzieniu, albo że ich zniszczy, no to to już żarty się skończyły – powiedział Dariusz Joński w Radiu Zet.

– W tej chwili mamy przesłuchanych praktycznie 4 świadków i już po tym wstępie widzimy że osobą decyzyjną co do wyborów kopertowych był zdecydowanie Jarosław Kaczyński. Wbrew na początku premierowi Morawieckiemu, ministrowi Szumowskiemu, także posłów Porozumienia, którzy nie chcieli się zgodzić na to, żeby te wybory się odbyły. Straszono, zachęcano w sposób niestandardowy do tego, żeby zagłosowali za tymi wyborami – stwierdził Jacek Karnowski w TVP Info.

Więcej o komisji śledczej ds. wyborów kopertowych, rozliczeniu Macierewicza i praworządności >>>

 

Leszek Miller:

Naprawdę dobrze to pan ujął w tym tekście #CzwartaPseudowładza I powiem panu szczerze, że jestem potwornie rozczarowany, że dziennikarze się posunęli, czy raczej obsunęli do tak strasznego poziomu. Takiej służalczości w stosunku do władzy.

Tomasz Lis:

W strachu, w słabości. Bo to nie tylko zawsze jest służalstwo. Ale głupota, ślepota.

LM:

Ale myśli pan, że brak kwalifikacji też?

TL:

Tak! Ja się często śmieję, że dziennikarze non stop w Polsce wypowiadają kategoryczne opinie na temat kompetencji polityków. Kiedyś ktoś powinien napisać artykuł, co politycy w tym kraju tak naprawdę myślą o kompetencjach dziennikarzy. To byłoby dość druzgocące. Żaden dziennikarz tego tekstu nie napisze. Myślę, że gdyby ktoś spisał wypowiedzi o dziennikarzach takich ludzi jak pan czy Tusk, byłoby to druzgocące. Że mamy tu idiotów… Przepraszam: niezbyt mądrych, średnio patriotycznych, o wąskich horyzontach.

Ps. Więcej w znakomitej książce #Premier wydawnictwotomaszlis.pl

Za: Adam Abramczyk

Sejm jednogłośnie powołał komisję śledczą do spraw wyborów kopertowych.

Za opowiedziało się 446 posłów, wszyscy głosujący.

Jak nie idzie to nie idzie. Wczoraj pojawiła się wiadomość, że Jarosław Gowin chce zeznawać przed sejmową komisją śledczą  w sprawie wyborów kopertowych. Dziś okazało się, że jego śladem chce podążyć jeden z innych ważnych polityków PiS.

Mowa o Piotrze Wawrzyku, byłym wiceministrze spraw zagranicznych. Wiązanego ze skandalem związanym z handlem polskimi wizami.

W jej efekcie Wawrzyk stracił stanowisko w rządzie. A później miejsce na listach wyborczych PiS. Teraz jednak jak pisze portal Wirtualna Polska były minister chce zeznawać przed komisją śledczą ds. afery wizowej.

Będzie się działo!

Choć rozwiązanie podkomisji smoleńskiej będzie jedną z pierwszych decyzji nowego rządu, ta działa nadal i nadal zajmuje się badaniem wybuchów.

O podkomisji kierowanej przez Antoniego Macierewicza w ostatnich miesiącach cicho. Jej ostatni raport został ogłoszony w kwietniu ubiegłego roku, w rocznicę katastrofy (do dziś nie został jednak zatwierdzony przez ministra obrony). W kwietniu tego roku ogłosiła przesłanie do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na przeprowadzeniu “zamachu na życie” prezydenta Lecha Kaczyńskiego i “morderstwa” pozostałych 95 osób. Mimo to na podstawie wydanej w sierpniu decyzji ministra obrony Mariusza Błaszczaka miałaby jeszcze funkcjonować do końca sierpnia 2024 r., choć i tak działa już siedem lat.

Więcej o Macierewiczu, który nie zwalnia tempa >>>