Archives for posts with tag: Aleksander Smolar

Więcej z Archiwum >>>

Można przypuszczać, że PiS przegra zarówno w wyborach samorządowych, jak i europejskich, ale dopiero skala tej przegranej zadecyduje, czy partia Kaczyńskiego przetrwa i w jakiej kondycji – mówi Aleksander Smolar.

Wywiad z Aleksandem Smolarem >>>

 

Byli urzędnicy kierowanych przez premiera resortów, członkowie założonej przez jego ojca “Solidarności Walczącej” czy bankowcy z rodowodem w BZ WBK i PKO BP – to trzy najważniejsze grupy zaufanych współpracowników Mateusza Morawieckiego, którzy obsiedli spółki skarbu państwa.

O nepotyzmie i korpucji Morawieckiego na ogromną skalę >>>

Szczyt NATO w Warszawie spinają klamry największych dzienników amerykańskich – „New York Times” i „Washington Post”. Jest w tym logiczna prawidłowość, bo NATO jest dziełem USA na użytek demokracji zachodniej.

„NYT” przestrzegał przed klonem Putina w Warszawie, którego działania aż nadto odczuwamy w kraju, „Washington Post” na zakończenie szczytu wyraża obawy o stan polskiej demokracji po obejrzeniu jednego odcinka gadzinówki PiS, jaką są „Wiadomości” TVP1.

Felieton archiwalny Waldemara Mystkowskiego z 11 lipca 2016 roku >>>

To gra na paranoi, której elementy są obecne w części społeczeństwa – jesteśmy okrążeni, osamotnieni, wszyscy dybią na naszą niepodległość, wobec czego trzeba się zmobilizować. To oczywiście jakiś absurd, a Polska nigdy nie miała tak wielkich szans rozwojowych i takiego poczucia bezpieczeństwa, kiedy należy do NATO i do UE, gdzie miała bardzo przyjacielskie stosunki z Niemcami, gdzie była w Trójkącie Weimarskim. Niestety za PiS-u zniszczony został ten potencjał uczestniczenia w centralnej grze europejskiej – mówi Aleksander Smolar, były prezes Fundacji Batorego. I dodaje: – Efektywność mitycznego Czworokąta Wyszehradzkiego zawsze była niewielka, ale w niektórych sprawach rząd Polski mógł się na niego powoływać. Teraz będzie o to trudno, bo w zasadzie zostali nam bliscy tylko Węgrzy, ale oni z kolei są bardzo blisko Moskwy i Pekinu, za to bardzo daleko od głównego nurtu europejskiego i Brukseli.

Tusk pokazał, że niezależnie od tego, co mówią przedstawiciele obecnej władzy, nigdy tak naprawdę nie chcieli integracji z Europą i powoływał się tu na własne doświadczenia rozmów z nimi. Nie wiem, czy to jest prawda, ale

Rozmowa z Aleksandrem Smolarem >>>

 

Ksiądz na umowę o pracę, brak dotacji dla Kościoła z budżetu państwa i jasny cennik za posługę. Kościół w Polsce trzęsie się w posadach, bo ludzie mają dość jego przepychu i bogactwa. Chociaż wciąż większość Polaków deklaruje się jako osoby wierzące, to z duchowieństwem coraz mniej osób chce mieć cokolwiek wspólnego. Problemem jest też Fundusz Kościelny. Upadek Kościoła?

Więcej o przepychu Kościoła, który się kończy >>>

Minął równo rok, odkąd prezydent Duda rozpoczął drugą kadencję. „Tylko satyrycy pamiętają, że jest ktoś taki jak prezydent”. Do podsumowania pierwszego roku przymierzał się Henryk Sawka. Ale jakie konkretne dokonania miałby wspominać? Prezydent w tym czasie zajmował się głównie podpisywaniem ustaw.

Są jednak sprawy warte przypomnienia, jak jego wyprawa na narty w samym środku lockdownu. O samej pandemii Andrzej Duda zastanawiał się, czy spadek liczby zakażeń to skutek szczepień czy raczej pogody.

Do sukcesów można zaliczyć zdjęcie ze spotkanym przypadkowo Bidenem na korytarzu w Genewie. Zapomnieć się nie da zwłoki w wysyłaniu gratulacji prezydentowi USA. Tak samo zapomniał pogratulować wioślarkom, które w Tokio wywalczyły dla nas pierwszy medal –  mimo iż był tam osobiście.

Więcej o Dudzie >>>

Z informacji Onetu wynika, że Jarosław Kaczyński szykuje się do “trójskoku”, który ma się skończyć przyspieszonymi wyborami.

Więcej o trójskoku Kaczyńskiego >>>

 

Rola Tuska byłaby ogromna, chociażby w przyszłości jako kandydata na prezydenta. Teraz to moment, kiedy powinien wyraźnie powiedzieć, że nie stanowi zagrożenia dla innych partii. Powinien ciągle rozmawiać, prowadzić dialog, zdobywać zaufanie, sklejać wspólnie opozycję. To może być jego wielka rola w przygotowaniu zmiany – mówi Aleksander Smolar z Fundacji Batorego.

Wywiad z Aleksandrem Smolarem >>>

Ci, którzy mówią, że mają dość duopolu Kaczyńskiego i Tuska, Platformy i PiS-u, albo kłamią świadomie, albo są takimi naiwniakami, że bez zrozumienia powtarzają wygodne dla Kaczyńskiego banały. Po osłabnięciu Platformy nie mieliśmy w to miejsce politycznego pluralizmu, ale monopol Kaczyńskiego i PiS. Powrót Tuska może ten monopol przełamać – pisze Cezary Michalski. Przez cały rok nie powstał zresztą po stronie opozycji żaden ruch społeczny, żadna inicjatywa, którą można by kojarzyć z realną polityczną siłą. Gdyby coś takiego powstało, Tusk nie musiałby wracać. Albo wracać nie miałby gdzie.

i nie zamknęliby przed mediami swego kongresu, który miał przecież być głównym wydarzeniem promocyjnym PiS-u w skali całego roku, a może nawet całej kadencji. Żeby przygotować jakąś odpowiedź na jutro. I żeby na jutro ocucić Kaczyńskiego. Nawet jeśli oznacza to oddanie Tuskowi walkowerem całego dzisiejszego dnia.

Zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel, ryzykując totalne samoośmieszenie, tłumaczył nagłe zamknięcie kongresu (w tym odcięcie mediów od dzisiejszego przemówienia Kaczyńskiego) „obostrzeniami związanymi z epidemią Covid-19”.

Przełamać słabość opozycji

Dlaczego jednak obóz polityczny tak kompromitująco słaby w rządzeniu państwem był przez ostatnie sześć lat tak silny politycznie? Przesądziła o tym słabość opozycji – słabość organizacyjna, słabość przywództwa.

Znakomity esej Cezarego Michalskiego, dlaczego musiał powrócić Tusk >>>

 

O nowych podatkach, które wydrenują nasze kieszenie >>>

“Tej nocy nie miałem spać

Kroplówki odmierzają czas

Politycy już śpią

A ludzie w domach umierają”

(…)

“I po co krzyczeć, nie jest tak źle

Wirus w odwrocie mówili w TVP

Zgniła maszyna chorej propagandy

Kłamstwa kosztują całe 2 miliardy

Na pierwszym froncie walczę w pocie czoła

Rządowy cwaniak oburzony woła

Że pełne gacie, że wciąż się boimy

Zdejmij ten garnitur kurwa chodź się zamienimy.

Więcej o nowej piosence Kazika i Satori >>>

W 1989 r. Polska wracała do kapitalizmu, ale jednak innego, niż przed II wojną światową. Po ekscesach PiS wróci – miejmy nadzieję – do liberalnej demokracji i państwa prawa – pisze Janusz A. Majcherek. Na lewicy odzywają się głosy – w tym przypadku zaniepokojone – że w trakcie i wyniku rządów PiS liberalna opozycja zyskała argumenty dla prywatyzacji, deetatyzacji, decentralizacji. To, co dla lewicy jest zmartwieniem, dla liberalnego centrum jest nadzieją.

Esej prof. Janusza A. Majcherka >>>

PiS dokonał zmiany pewnych postaw, odrzucił politykę, która była utożsamiana z rządami PO, obudził natomiast nastroje nacjonalistyczne. W sondażach widzimy duże poparcie dla UE, ale jednocześnie także dla zachowania polskiego rządu w kwestii sprzeciwu powiązania funduszy z praworządnością – podsumowuje kończący się rok Aleksander Smolar, były szef Fundacji Batorego. Pytany też o nadchodzący rok i o prognozy nie tylko dla Polski, ale dla całego zachodniego świata. – Waszyngton zdaje sobie z pewnością sprawę z osłabienia swojej globalnej roli, zwłaszcza przy potędze Chin i wzroście znaczenia takich państw, jak Indie, Japonia czy państw w Ameryce Łacińskiej. Stany Zjednoczone nie będą w stanie odgrywać już tej roli, którą wypełniały od czasów po II wojnie światowej do niedawna, takiego regulatora stosunków międzynarodowych. Stany będą potrzebowały sojuszników, aby razem wypełniać tę rolę i to dotyczy nie tylko EU, ale też Japonii czy Indii, z którymi stosunki Ameryki się umacniają – dodaje Smolar. – Można sobie wyobrazić szukanie nowych partnerów – pewne gesty wobec PSL już widać. Na pewno Kaczyński będzie się starał eksploatować Polskę, jak to tylko możliwe, dla budowania potęgi swojej partii na gorsze czasy – podkreśla.

Wywiad Kaczyńskiego był na pewno bardzo wnikliwie analizowany nie tylko w Brukseli, ale w wszystkich stolicach Unii.

Wywiad z Aleksandrem Smolarem >>>