Archives for posts with tag: Newsweek

Mateusz Morawiecki ma problem z Donaldem Tuskiem, który go przewyższa o wiele głów.

Jako polityk, retor, człowiek.

Tusk jest normalny, dużo czyta, jego rodzina nie jest wysztafirowana, ale normalna, o czym świadczą dowcipne i spontaniczne zdjęcia.

Morawiecki napuszony, kłamliwy, iż napisać zgniły moralnie to za mało, stąd porównanie go do Pinokio, postaci literackiej, symbolu kłamstwa, ale i to nie oddaje małości tego czowieka, syna Kornela, który jak smrodliwy rzep podczepił się pod klasyczną Solidarność. Nie chcę wyrokować, czy został kupiony przez SB, czy Rosję, choć Lech Wałęsa jest o tym przeświadczony i nazywa go zdrajcą.

Rząd Morawieckiego jest najbardziej złodziejski w historii Polski. Komuchy mniej kradli, sanacja robiła to dyskretniej, a w XVIII wieku sprzedawczyki z Targowicy jako magentaria łupili swoich, lecz przede wszystkich przekupiła ich Rosja.

Morawiecki śmie seplenić (nieumiejętność wyrażania myśli słowami), iż Donald Tusk szczuje. Przecież szef Platformy nazywa złodziei PiS złodziejami, nawet subtelniej niż ja tutaj piszę, spójrzcie na sztab wyborczy PiS, wszak w nim złodziej pogania złodziejem (Bielan Bielanem).

Jestem ostrożny w swoich nadziejach, bo jestem pesymistą. Do niedawno miałem obawy, czy opozycja – w gruncie rzeczy PO/KO,  też Lewica – wygra wybory i odpędzi złodziei od koryta.

Ale widzę, że Donald Tusk dał napędu opozycji i już nie wierzę, ale zyskuję pewność.

Morawiecki i et consortes bedą starać się robić niemal wszystko – wyślą jakiegoś Eligiusza Niewiadomskiego, uruchomią komisję ds. Tuska etc. – ale już nie powstrzymają.

Wybory postarają się przekręcić (stąd odkurzony Brudziński), nawet doprowadzą do przelewu krwi, ale my jesteśmy silnie zakorzenieni na Zachodzie, w Unii Europejskiej, więc Białoruś, Rosja, Kaczyńskiemu nie wyjdą.

Raczej niech myślą gnom z Żoliborza i jego przydupas Morawiecki, aby nie doprowadzili do trybunału ludowego, jaki spotkał Nicolae Ceaușescu.

Więcej o zgniłym Morawieckim >>>

 

Panie Zbyszku! @ZiobroPL, jak się podoba okładka “Newsweeka”? Bo mnie bardzo.

Czy Ziobro naśle wszystkie służby, jakie tylko możliwe. W zamian Patrycja powinna przejechać mu ścierką po gębie.

Sellin twierdził, że zyski z bursztynu, który będzie wydobyty w miejscu przekopu pokryje koszty tej inwestycji. Bursztynu wydobyto…17 kg, a wypowiedź ze strony @RadioGdansk zniknęła.

Morawiecki wytrwale atakuje Donalda Tuska. Podczas otwarcia przekopu Mierzei Wiślanej premier zarzucał liderowi PO próbę “przefarbowania się na patriotę”.

Więcej o przekopie dla kajaków przez Mierzeję Wiślaną >>>

 

76 sekund konferencji prasowej lidera PiS przejdzie do historii nie tyle polityki, ile komunikacji. A właściwie braku komunikacji. Głuchoty na ludzkie sprawy, oderwania od tego, czym żyje i czego potrzebuje elektorat.

Więcej o Kaczyńskim i jego przeciwieństwie – Tusku, symetryzm Chraboty >>>

 

Wstępniak Tomasza Lisa, wybitny artykuł, za który odszedł z “Newsweeka” >>>

 

Słowo na niedzielę.

Nowy Newsweek: Andrzej Duda zdaje się uniezależniać od Kaczyńskiego i Nowogrodzkiej, ale jego przekonanie, ze zaczyna być ważnym politykiem na arenie międzynarodowej to całkowita iluzja. Zmienił mu się po prostu patron. Obecny jest lepszy, ale Duda wciąż jest tylko wykonawcą.

Solidarna Polska okazuje się nie tylko politycznym, ale też gospodarczym szkodnikiem. To już nie tylko walka z sądami Unii Europejskiej, Komisją Europejską, opozycją, ale też i z prezydentem, i premierem. Łączne kary za nieprzestrzeganie wyroków TSUE przekroczyły już miliard złotych – mówi dr Robert Sobiech, socjolog z Collegium Civitas. I dodaje: – Szymon Hołownia powinien pamiętać, że Orbán po kolejnych wygranych wyborach zmienił ordynację wyborczą i posłowie wybierani są w dużej części w okręgach jednomandatowych, wyznaczonych tak, aby preferować rejony, gdzie dominują wyborcy Fideszu. Zatem jeśli Hołownia chce odwoływać się do wyborów węgierskich, to musi brać pod uwagę, że za chwilę PiS może wprowadzić podobną ordynację

Rozmowa z dr. Robertem Sobiechem >>>

 

Z okazji 1 maja już dziś okładka najnowszego Newsweeka. A w nim kulisy rozmów lewicy z PiS. Dlaczego lewica przehandlowała tradycję, honor, idee i wartości za mgliste obietnice od oszustów i kłamców?

Do samorządów, gdzie włodarz jest z PiS, trafiło 10 razy więcej dotacji niż do tam, gdzie rządzą osoby spoza obozu władzy czyli podział rządowego funduszu.

Więcej o tym, jak władza PiS – bandycka – rżnie innych, niepisowców >>>

Czarzasty, Zandberg i Biedroń zrobili wszystko, aby demokratyczna Polska stała się wobec autorytarnych planów Kaczyńskiego zupełnie bezbronna. Ich zachowanie po raz kolejny potwierdza, że kluczowy konflikt dzielący dziś Polskę to nie jest spór lewicy z prawicą, ale spór demokratycznego centrum z antyliberalnym populizmem – pisze Cezary Michalski.

Sejmowa Lewica rzuciła Kaczyńskiemu koło ratunkowe. Dobrze wypasione, podbite futerkiem, z uchwytami na drinki. Czarzasty zrobił to z cynizmu, Zandberg z powodów ideologicznych, Biedroń z politycznej głupoty. Opozycja, działając razem, mogła wymusić na PiS-ie przyjęcie przygotowanej wspólnie w Senacie ustawy o Agencji Spójności i Rozwoju. Stworzyć w ten sposób minimalne choćby instytucjonalne i prawne gwarancje, że unijne miliardy trafią w uczciwej proporcji do wszystkich Polaków. Do wszystkich samorządów, do wszystkich przedsiębiorców, do wszystkich organizacji pozarządowych, a nie tylko do krewnych Obajtka, do przyjaciół Czarnka, do klonów Ordo Iuris, do ludzi Rydzyka.

Francja, Włochy, Hiszpania i inne kraje, którym naprawdę zależy na jak najszybszym wykorzystaniu wszystkich pieniędzy z Funduszu Odbudowy, będą sobie „kupowały” milczenie i zgodę Polski czy Węgier w zamian za przymykanie oczu na nieprawidłowości przy wydatkowaniu unijnych pieniędzy przez partie Orbána i Kaczyńskiego.

Reszta jest milczeniem, opowieścią pełną wrzasku i wściekłości, lecz nic nieznaczącą. Reszta jest Budapesztem w Warszawie. Gdzie

Esej Cezarego Michalskiego >>>