Jestem zwolennikiem pomocy socjalnej. I to ogromnym. Ale programy w wydaniu rządu Prawa i Sprawiedliwości to tak naprawdę rzucenie jałmużny, swego rodzaju odszkodowania za to, że system nie działa.

500 plus a potrzeb tysiące. Tak Kaczyński “zwraca godność”

W dzisiejszych czasach te środki nie pokrywają w zasadzie niczego poza wyżywieniem. I to nie na miesiąc, tylko maksymalnie na dwa tygodnie. W ten sposób Kaczyński łata wielu rodzinom budżet od pierwszego do pierwszego, żeby te jakoś dociągnęły, zamknęły się, “popierały i nie przeszkadzały”.

Felieton Alana Wysockiego, jak Kaczyński upokarza >>>